Olympique Lyon rozpoczyna sezon Ligue 1 w „spokojnej atmosferze” po tym, jak o włos uniknął spadku

W Olympique Lyon (OL), od zawodników, przez pracowników klubu, po kibiców, wszyscy zgodzą się, że ten początek sezonu Ligue 1 ma wyjątkowy smak. Trzeba doświadczyć lęku wysokości, żeby docenić te drobiazgi, a drużyna z Rodanu, która po raz pierwszy od 1989 roku mogła być nieobecna we francuskiej elicie piłkarskiej, teraz zdaje sobie sprawę, jakie to szczęście, że wciąż jest jej częścią. Dla OL sezon 2025-2026 rozpoczyna się wyjazdem do Lens w sobotę 16 sierpnia, gdzie zmierzy się z trenerem, który dobrze zna klub.
Pierre Sage, który rozegra swój pierwszy oficjalny mecz u steru Sang et Or, od dawna doświadcza od środka metody Johna Textora (byłego amerykańskiego prezesa OL), jego nieoczekiwanych zmian kierunku, wątpliwych intryg finansowych i uporczywych plotek, które powoli, ale nieuchronnie doprowadziły klub na dno. „Widząc w czasie świąt „OL w Ligue 2”, „DNCG” [krajowy departament kontroli zarządzania] , było to bolesne. Nawet w święta odbijało się to na morale” – powiedział Corentin Tolisso, nowy kapitan Lyonu, podczas konferencji prasowej w czwartek 14 sierpnia.
Pozostało Ci 79,39% artykułu do przeczytania. Reszta jest zarezerwowana dla subskrybentów.
Le Monde